Zegarki na Pierwszą Komunię

No więc jakie zegarki klienci kupują na komunię? Powiem szczerze wielkiej różnicy nie zauważyłem pomiędzy tym co sprzedawałem jeszcze ponad 4 lata temu wstecz, a tym co dziś. Głównie modele sportowe, najczęściej w granicach 200zł. Jasne zdażają się wyjątki. Sam pamiętam dziadka, który wnuczkowi kupował potężny zegarek na branzolecie, za którego dał ponad 1,5 tysiąca złotych, było to w roku chyba 99 🙂  Takie sprawy to człowiek po latach pamięta. Dziś zapewne ten zegarek byłby mały w porównaniu z nowościami.

Z pozytywnych spraw zauważyłem zabrakło Klientów, którzy chcą kupić typowego zegarka komunijnego. Jak takowy wygląda? Ładny, mały, wskazówkowy, biały 🙂 W tym sezonie to chyba raz Klient zapytał się o takowy zegarek, miał być dla dziewczynki, więc przynajmkniej tyle dobrego.

Zegarek jako prezent na komunie dziś i wczoraj.
Kiedyś to był chyba główny prezent. Zegarek, który ja dostałem na komunię na pewno był najważniejszym prezentemm. Później do prezentów, który wypierały zegarek z pierwszego miejsca były rowery, komputery,laptopy, quady… No właśnie dzisiaj zegarek to już tylko dodatek.

Czy kupować dla chłopaka na komunię zegarek damski?
Powiem szczerze, ja jako 9 letni chłopak powiedziałem stanowczo , że mój ma być duży męski, nie wyobrażałem sobie, bym miał chodzić w zegarku damskim. Czy wyglądał on śmiesznie na mojej małej ręce? Może tak, może nie. Pamiętam tylko jak dumnie go założyłem na rękę i tylko to się dla mnie liczyło.

Drugą rzecz jaką pamietam, zaraz potem to moment kiedy wyszedłem z domu i na podwórku, koleżanka pochwaliła zegarek i zapytała, która godzina. Ja niestety nie byłem w stanie odpowiedzieć. Cały czas oglądałem zegarki wskazówkowe, a mój był elektroniczny i choć w domu mam miała taki sam mniejszy model to pytanie o godzinę mnie pokonało 🙂

A dzisiaj? Czasem widzę chłopaków mierzących zegarki i pokazują, że woleliby te większe. Niestety opiekun czasem, tak długo wierci dziurę w brzuchu malca, aż w końcu staje na mniejszym – damskim. Pytam siebi w duchu: po co?

Dzieciak tak naprawdę w końcu i tak jest zadowolony, bo wiadomo dostaje nowy zegarek. Tylko co, gdy się okażę, że w szkole koledzy mają większe i będą się śmiać? Poza tym, jeśli już pytamy o zdanie, to dlaczego nie bierzemy go w ogóle pod uwagę.

Gdybym ja kupowałbym zegarek na komunię to chyba najpierw porozmawiałbym z kandydatem jaki to ma być zegarek. Jak nie byłoby szans na rozmowę to myślę, że wolałbym wybrać odpowiednik męski zegarka.